Kontakt
Publiczne Przedszkole w Rudnikach
ul. Wieluńska 4
46-325 Rudniki
Tel. 34-3595-036
Publiczne Przedszkole w Rudnikach
ul. Wieluńska 4
46-325 Rudniki
Tel. 34-3595-036
Pewnego dnia Jasiu zaczął opowiadać o swoim bracie.
- Ty nie masz Jasiu brata - mówi Pani
- No tak to nie jest mój brat tylko kuzyn.
- Jak chcesz mieć barata to napisz podanie do rodziców
- No tak ale w sumie..... Ja do przedszkola, mama z tatą do pracy, dziadek z babcią idą do obory i kto by z tym siedział??? :)
Dodał/a: Administrator dnia: 2018-03-19
Śmieszne powiedzenia naszych przedszkolaków.
Na potrzeby strony imiona zostały zmienione
Pani na laurce urodzinowej narysowała bukiet tulipanów.
Po chwyli Krysia rysuje obok te same kwiatki. Pani z ciekawości pyta Krysi czy je zna:
- Krysiu jakie to kwiatki, z jakiego rodzaju?
A Krysia odpowiada
- kolorowego :)
Dodał/a: Administrator dnia: 2018-02-09
Po Weronikę do przedszkola przydzedł dziadek. Dziewczynka ucieszona szybko biegnie do dziadka.
Dziadek mówi do wnuczki.
- Co mówimy jak idziemy do domu ? ( mając na myśli " Do widzenia")
A Weronika odpowiada
- Opuszczam już to miejsce:)
Dodał/a: Administrator dnia: 2018-03-16
Pani nauczycielka czyta dzieciom zagadki o tematyce wiosennej.
"Gdy jeszcze wiosny nie widać wiele,
A innym ptakom nie w głowie trele,
Leci nad polem szara ptaszyna
I pięknym śpiewem dzień rozpoczyna."
(skowronek)
- wróbel - odpowiada Maciek
- Nie to nie jest wróbel
- Sikorka
Nie to nie jest sikorka
- Sroka
- Sikora
Nie jest wróbel, sikorka, sroka ani wrona - Odpowiada Pani
Nie tracąc ani chwili Marcin odpowiada:
- Papuga:)
Następnie Pani nauczycielka prosi o ułożenie zdania ze słowem "bocian"
Oskar zgłasza sie do odpowiedzi:
- Bocian leci i zjada żaby :)
A pani na to:
- Ale jak może lecieć i równocześnie je zjadać?
Dodał/a: Administrator dnia: 2018-03-16
Pani nauczycielka rozmawia z dziećmi o ich przyszłych zawodach i pyta :
- Kim chcielibyście zostać w przyszłości?
Zuzia odpowiada, że chciałaby zostać ogrodniczką.
Pani pyta
- Dlaczego ogrodniczką?
- Bo ogrodniczka ma wolne zimą.
-Oskar odpowiada.
- A ja chcę być prawnikiem
- Dlaczego?
- Bo dużo zarabia:)
Józia mówi:
- Ja chcę być przedszkolanką, bo lubię pracować w hałasie :)
Dodał/a: Administrator dnia: 2018-03-16
Dzieci po obiedzie słuchają bajki czytanej przez nauczycielkę o chciwej czapli, która podstępem zjadła wszystkie ryby ze stawu i na końcu pokusiła się o raka, który nie dał się zjeść, a wymierzył jej zasłużoną karę. Pani pokazuje wychowankom ilustracje w książce ziwązane z bajką. Chcąc podsumować opowieść i wyciągnąć morał, mówi: - Za dobre uczynki jest nagroda, a za złe ? - A za złe jest krab.- odpowiada Marysia :)
Dodał/a: Maluchy_i_Spółka dnia: 2018-03-15